A, że takie właśnie są, choć za oknem śnieg się bieli, zamiast trawka zielenią przebijać,przywołując wiosnę. To i takowy poczyniłam. Tradycyjny, aksamitny i pełen bakalii,będzie się pysznił na wielkanocnym stole.A i z tej okazji świątecznej życzenia Wesołego alleluja zostawiam.
Do sernika w kratkę weź:
Składniki masy:
80 dag tłustego sera do serników ( u mnie wiaderkowy,znów się wstydzę)
1/2 kostki masła
7 jaj
1 szklanka cukru
zapach waniliowy.
1 budyń śmietankowy/waniliowy (z przewagą tego drugiego ;)
rodzynki (ilość wedle upodobania) ja lubię rodzynki w serniczku ,więc nie żałuje,a co...
Do ciasta na dużą blachę:
- ok.2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 5 jajek(4 żółtka+1 całe jajko)
- 1 kostki masła(lub margaryny)
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- szczypta soli,wiadomo do ubijania jaj, znaczy się białek,oczywiście.
Ze schłodzonego ciasta odkrawamy mniej więcej 3/4 rozwałkowujemy, wykładamy dno blachy, TU dokładniej co i jak ;)
W czasie kiedy ciasto jest w lodówce,zabieramy się do masy...
Wykładamy twaróg do miseczki,wrzucamy rodzynki.
Oddzielamy żółtka od białek.
Ucieramy na puch masło z 3/4cukru. Dodajemy stopniowo żółtka.Wszystko dodać do sera, wymieszać.Dodać budyń waniliowy i zapach.Delikatnie wymieszać.
Na końcu delikatnie dodajemy białka ubite na sztywno z pozostałą częścią cukru. Gotową masę serową wylewamy na spód. Wierzch ozdabiamy kratką zrobioną z cienkich paseczków zrobionych z pozostałego ciasta. Przed wstawieniem do piekarnika kratkę smarujemy rozbełtanym białkiem.
Pieczemy w temperaturze180°C przez około 70-90 minut.
Powiem krótko(napisze raczej)No ludzie!
Jak ja ten sernik lubię...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz