Oj, nieładnie tak. "Goś w dom, Bóg w dom", ale takim gościom,
to ja mówię ŻEGNAJ.
Poczytałam ci ja dalej, co zrobić z takim niechcianym delikwentem
i ... sposób znalazłam. I na tym oto moim blogu się tym sposobem dzielę.
 |
| zdjęcie- internet |
Dobrotliwość czosnku i wszelakich kiszonek zapewne każdy zna, więc się o tem rozpisywała nie będę.
Połączenie jednego i drugiego musi być jak bomba. Więc o tej bombie słów kilka.
Właśnie dziś zrobiłam świeży zalew.
Teraz dobry sezon na kiszenie ogórów więc łatwo i grzech nie zrobić.
Taki zalew oczyszcza organizm z robali... a mamy ich całe wory!!!
Wzmacnia system immunologiczny, przez co podnosi odporność.
Mikstura na pasożyty, grzyby i te inne dziady też - przepis :
10 główek czosnku.
Sok z kiszonych ogórków - teraz sezon na małosolne, wiec można je przekisić,,,
te ze sklepu są zakwaszane!!!
Główki czosnku trzeba obrać i zmiażdżyć albo pokroić.(ja zblendowałam blenderem).
Wrzucamy je do słoika i zalewamy sokiem z kiszonych ogórków - tyle, aby to po prostu przykryć.
(ja zrobiłam więcej bo się podzielę z tata ta miksturą). Bo dobrem dzielić się należy.
Stawiamy w ciemnym miejscu na dwa tygodnie (ja wstawiłam do lodówki).
Wykorzystałam do tego celu słoik litrowy.
Po dwunastu dniach można zacząć tą zdrową miksturę zażywać. 1-2 łyżki dziennie
Warto też zjeść kawałek czosnku z tej mikstury.
Pije się przez miesiąc, maksymalnie dwa razy w roku.
Dzieciom ponoć lepiej dawać tylko 5 ml.
Bardzo ważne! Podczas takiej kuracji nie jemy słodkiego i tłustego (nie karmimy robali).
Wskazane są pokarmy o odczynie zasadowym, czyli kasza jaglana i różne kwaśne rzeczy, np. sok z cytryny, kiszona kapusta, kiszone ogórki, sok z kiszenia.
Jeśli kupujecie, to uwaga na produkty zakwaszane!
PIJCIE NA ZDROWIE!
Ja wiem czosnek śmierdzi..ale jak to mówią,,, jedno woleć ;)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz