niedziela, 24 lutego 2013

Sklepik z niespodzianką "Lidka"

Wreszcie! Wreszcie! Wreszcie!
Doczekałam się trzeciej książki z serii z kokardką. I tym razem, po raz trzeci wracamy do Pogodnej , gdzie mieszkają Bogusia, Adela, Lidka, ulubione tytułowe bohaterki. Jak wiemy, autorka z "upodobaniem" zostawia czytelników z minami zadziwienia, kończąc poprzednie części. Dlatego właśnie Wreszcie!  Najwyższa pora, aby sprawy się wyjaśniły. I tak też się stało. Jest książka i są zakończenia historii, rozpoczętych w pierwszym i drugim tomie. Już nie ma pozostawienia czytelnika z okrzykiem na ustach ...o nie!!!

Tak więc przebyłam, bardzo emocjonalną podróż z bohaterami Pogodnej.
 Małej nadmorskiej miejscowości do której przybyła i osiedliła się Bogusia, jedna z tytułowych bohaterek, trylogii. To od niej przesympatycznej właścicielki Sklepiku zaczęła się cała historia jej i nowych przyjaciółek, które poznała. Energicznej femme fatale – Adeli, którą poznaliśmy w części drugiej. Zagubionej pani weterynarz – Lidki, dobrej duszy miasteczka – Stasi, oraz  pięknej tap madl – Konstancji. 
Pokoik Bogusi już nie tętni od spotkań przy herbatce i ploteczek, które były "rytuałem" przyjaciółek. 

Bogusia - robi dobrą minę do złej gry. Ukrywając smutek i tęsknotę. Kochany dalej w Australii, nie spieszno mu do niej. I nie wiadomo czy w ogóle wróci. Bogusia traci nadzieję, a gdy podsłuchuje rozmowę przyjaciółek, traci ją na dobre.Czy kochany jednak wbrew temu co usłyszała,wróci do Bogusi? A jeśli nie, to czy znajdzie się ktoś, kto da Bogusi miłość jakiej pragnie?

Adela - obrotna pani radna, która została żoną i mamą dwójki dzieciaczków, też mierzy i rozprawia się sama ze swoimi troskami. Owszem ma wspaniałego męża, ale czy aby to, co jej daje ciepły, czuły, troskliwy mąż, wystarczy kobiecie, która lubi wyzwania.
No i  Lidka - bo ta część powieści jest właśnie o niej. Szanowana i lubiana lekarka weterynarii zostaje "zgarnięta" przez policję i zamknięta w areszcie...co powoduje wielkie zamieszanie wśród przyjaciółek i Pogodzian. Co takiego zrobiła ta spokojna kobieta, że zostaje zatrzymana. Czy Lidzi uda się z tego wyplątać? Ostatnio nie jest między dziewczynami tak kolorowo, bo i  tu w tej małej mieścinie nastał czas zmian, który nie ominął żadnej z nich.Czy może więc liczyć jak zawsze na swoje przyjaciółki,
czy też pozostanie sama z problemami?
Choć kobieta odzyskuje wolność rozwodząc się z mężem, wreszcie po wielu latach udręki, nie ma się gdzie podziać. Z czego żyć. Dlaczego straciła pracę? Dlaczego została bez dachu nad głową?
Czy będzie miała gdzie mieszkać?
Czy bez męża, już na zawsze pożegna się z marzeniami o małym szkrabku, pachnącym oliwką i  szczęściem?

Jak widać, tym razem w Pogodnej nie będzie lukrowo.
Poznamy problemy te "zwykłe", ludzkie. Wzloty i upadki, radości i smutki.
Autorka zagwarantuje nam, bardzo emocjonalną podróż z bohaterami Pogodnej.
Opowie historie o poszukiwaniu swojej drogi w życiu.O odnajdywaniu samego siebie.
O sile przyjaźni. Miłości i prawdy.
Jak zakończą się ich historie? Czy przyjaciółki odnajdą w końcu szczęście, spokój i miłość?
Ja już wiem, jak autorka poprowadziła losy bohaterów i wiem,
że to zakończenie  jest zwieńczeniem trylogii...
Chociaż, gdybym przeczytała historię o kochanej  Stasi ...
Dziękuję Katarzynie Michalak(mojej ulubionej pisarce...piałam już to sto razy??? !) za :
wzruszenia, emocje jakich dostarcza mi w każdej książce, a w serii z kokardką po trzykroć.
Jedyne co mogę powiedzieć. Twórczość Katarzyny Michalak, polecam zawsze i wszędzie.

                                                                                              MAM, już jest, moja osobista Lidzia !



Książkę wcześniej przeczytałam dzięki i tu ...
No i jak ja dziękuję mojej Ilonce...
ja to mam szczęście, że ją mam, śmiało mogę to powiedzieć.
Ilonka, fanatyczko książek...dziękuję.



2 komentarze :

  1. Och moja Kochana Ewuniu, cieszę się, że ją przeczytałaś zanim dostaniesz swój osobisty egzemplarz. Wiesz, że jesteś debeściakiem i to przyjemność mieć wokół siebie taką niesamowitą osobę jak Ty. Roztaczaj wokół siebie te super fluidy i dobrą energię. "Niech moc będzie z Tobą" :DDDD i pisz, pisz, pisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ilonko...tylko tyle,po prostu...
    Właśnie pan listonosz przyniósł przesyłkę,ale nie tak zwyczajnie,
    tylko mówi...z wydawnictwa,pani Ewo ;)Może jego też zarażę K.M;)
    Bardzo się cieszę z książeczki.Lidzia już dołącza do zbioru.

    OdpowiedzUsuń