Warsztaty skierowane były do trenerów, którzy ukończyli I i II stopień Powertex.
A, że tak owe dumnie posiadam, to i z zapałem w tych mogłam uczestniczyć.
Przedmiotem warsztatów było wykonanie dwóch prac z użyciem Powerpirnt.
Pierwsza praca transfer zdjęcia – pasta strukturalna, spękania na patynie.
W trakcie tworzenia pracy
Efekt końcowy
Druga praca transfer z dzieła gotowego z własną stylizacją -praca ze Stone Art.
To już gotowe dzieło, szkoda,że nie umiem robić dobrych zdjęć, bo to, nie oddaje prawdziwego efektu.
Po "ciężkiej i mozolnej " pracy ;) uczestnicy, w tym moja osoba :D
otrzymały Certyfikat Trenera Powerprint.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPiękne prace.
OdpowiedzUsuńWspaniała technika i efekty pracy z tą techniką,są wspaniałe.Dziękuję.
Usuń