poniedziałek, 14 stycznia 2013

"W balonikach".

„W BALONIKACH”

W balonikach powietrza
zamknięte moje marzenia.
Puszczane w przestrzeń,
jak bańki mydlane wznoszą się w górę.
Powoli swoim rytmem kołysane.
Kruche tak...tańczą.
Z wolna przychodzi myśl,
przenosi swą moc we mnie.
Teraz cała jestem myślą.
Patrzę tak...na podniebny taniec… pląsanie.
I teraz myśl, którą jestem, pląsa w rytm.
Rytm serca, które drży
o baloniki powietrza,
w których zamknęło swoje marzenia.
Bo przecież one kruche tak...
                                                                                                                 Ewa Maćkowiak.

Josephine Wall Bubble World
http://www.josephinewall.co.uk/bubble_world.html





"Bukiet"

Czasem coś mnie natycha ;)

Jednym razem jest to muzyka, innym obraz, czasem rozmowa.
Tym razem był to obraz malarki :  Josephine Wall "The Water Jug"
http://www.josephinewall.co.uk/jug.html

                                                                                                             „BUKIET”                                                                             

Na stole, w dzbanie pełnym kwiatów,
które wczoraj dostałam od Ciebie,
łąka jest i brzozowa polana. 
Ciepłe promienie słońca i ja
pochylona przy potoku. 
Wdycham głęboko zapach kwiatów,
słodycz ich wchłaniając.
 Zagubiona ważka, która wyleciała z bukietu,
 zagrała mi Twoją miłość. 
Zostawię ten obraz w pamięci .

Ewa Maćkowiak.


sobota, 12 stycznia 2013

Śpiewam,tańczę,recytuję...

Czyli, jak to sobie kombinacje alpejskie, przy tworzeniu filmiku na You Tube uskuteczniałam.
Dla mnie laika,to wyczyn,że aż się sama podziwiam, że takam zdolnam ;)
Ale co zrobić, jak człek debeściak hahaha.
Tak więc, metodą prób i błędów wymodziłam prezentację wiersza.Porwałam się też na recytację,owegoż.
Hmmm,cóż...pierwsze koty za płoty.Będę tę dziedzinę szlifować.
A teraz zadowolę się ( i to jak!) tym co już zaistniało,
czyli wierszem mojego autorstwa,co głosem osobistym przedstawiłam.
wystarczy kliknąć na tytuł i już!
Ale... 
przed kliknięciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą,gdyż odsłuchanie grozi....
fascynacją hahahaha.


"PÓŁMROK"

 A,jak już szaleć,to szaleć.
Zrobiłam więc i drugi  filmik z recytacją i również z ostrzeżeniem !!!
Uwaga !!!
przed kliknięciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą,gdyż odsłuchanie grozi....
"Biuro rzeczy zagubionych"
ponowną fascynacją hahahaha.

środa, 2 stycznia 2013

Oskar, czy Malina.

Przeglądając przysłowia i aforyzmy w necie, natrafiłam na przysłowie japońskie. 
"Nie ma lepszego lustra nad starego przyjaciela'.
Powiem szczerze,a raczej napiszę, że poruszyły mnie te słowa.
Taka retrospekcja mała we mnie nastąpiła po jednym zdaniu.
Ile jesteśmy przyjaciółmi? Chwilę,moment,czy na zawsze.
Ile znaczy dla nas przyjaciel?
A to właśnie mówi wiele o nas samych...
Po tym jak traktujemy przyjaciela, możemy się przyjrzeć sobie.
Pochwała , czy nagana.
Oskar, czy Malina?


wtorek, 1 stycznia 2013

Wygrana.



Prośba o pomoc to nie wstyd, to Twoja wygrana.

Jeśli wiesz mój Wędrowcze, że nie dasz już rady…
Jeśli masz poważne problemy ze sobą, lub w relacjach z innymi poszukuj pomocy.
Nie pozostawaj z nimi sam Wędrowcze.Poproś o tę pomoc innych.To pierwszy krok do Twojej wygranej.
Pozwól, aby ktoś pomógł Ci oswoić lęki, żeby całkowicie nie zawładnęły Tobą.
Niech to będzie Twój przyjaciel, bądź terapeuta, który pomoże Ci odnależć siłę w sobie.
Kiedy będzie Ci się wydawało, że upadniesz i nie dasz rady wstać, on podtrzyma Cię, wesprze, pokaże perspektywy, nowe możliwości, których Ty już nie dostrzegasz.
Oswój swoje lęki, słabości, pozwól sobie pomóc, ta podpora jest dla Ciebie ważna , abyś miał siłę iść dalej swoją drogą.
Zrób to póki czas, aby Twój mądry zawiadowca(twój organizm) nie odwołał się w chorobę.
Pamiętaj, że są wśród nas ludzie niosący pomoc. I ja tu chylę czoła wszystkim tym, którzy byli i są ze mną, kiedy prosić nie muszę i kiedy  nie wstydzę się ich prosić.Proszę przecież o siebie.