piątek, 31 maja 2013

Hura,bhura, hura...

  BAJKOWE KOLOROWANKI
Najpierw przejdę do tego radosnego hura, hura, hura. Skąd ono...
Już są. 
Są i pachną świeżutką farbą, tak jak pachną jeszcze ciepłe, bułeczki wyjęte prosto z pieca. 
Uśmiech babanowy, szerzej się nie da.
A teraz...
  wręczę sobie bukiet kwiatów i złożę gratulacje...
Za cierpliwość, choć to może powinno być w następnej kolejności i powinno brzmieć...
 za naukę cierpliwości, za marzenia, za wiarę w marzenia,
za upór, za odwagę, za pokonywanie trudności, za rozmowy ze sobą,
za pokonywanie lęków, za odkrywanie swojego potencjału, za każdy krok,który przybliża mnie do mojej misji, a raczej do misji mojej duszy.
I jeśli jesteś mamą, tatą, wujem, ciocią i zechciałbyś sprawić prezent dziecku, 
zapraszam do zakupu książeczki.
Można ją będzie nabyć na Dniach Brzezin 9-go czerwca(niedziela). 
A jeżeli nie możesz tam być, napisz do mnie maila.
Pozdrawiam, bananowo uśmiechnięta bajkopisarka :)

Dodatkowo rozpiera mnie radość( i duma widzę też się dopycha), 
że dzieci z grupy teatralnej, przygotowały występ, który jest na podstawie moich bajek.
I właśnie te bajeczki będą przedstawione na oficjalnym otwarciu
Centrum Promocji i Kultury w Brzeinach, na które to zostałam osobiście zaproszona...oraz na Dniach Brzezin
i jak tu nie być dumnym ...
Jestem z siebie dumna.




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz